Postanowiłem zmienić listę filmów jaką publikuje co miesiąc. Więc od listy filmów, które widziałem w kwietniu nie będzie już podziału takiego jak wcześniej tylko spis alfabetyczny z oceną przyporządkowaną danemu filmu.
– 31 (2016)
Rob Zombie to taki specyficzny scenarzysta i reżyser horrorów inspirowanych klasyką kina B jak np. “Teksańska masakra piła mechaniczną”, którego jedni widzowie cenią za chore poczucie humoru, taplanie się w makabrze i doskonałą znajomość gatunku, uwielbienie dla kiczu, a inni nienawidzą za to samo czyli zwyrodniałe poczucie humoru, taplanie się w makabrze i uwielbienie dla kiczu. Ja jestem gdzieś po środku, bo nie przepadam za debiutem “Dom 1000 trupów”.